Jednak czasem (niektórzy często) wzbijamy się, lecimy...
Lot na Majorkę to moja pierwsza podróż podniebna :)
Zachwyt chmurami, które na ziemi nie zawsze się podobają (bo deszcz, bo zimno...), widokami miniaturowego świata tam, gdzie chmur nie było...
zapraszam do obejrzenia krótkiego fragmentu z podróży pozaziemskiej;)) (zdjęcia oczywiście powiększają się po kliknięciu na nie:D)
jeszcze przed wschodem słońca
o wschodzie:w dole góry:
i już po wschodzie słońca
podchodzimy powoli do lądowania
już pod chmurami, nad Morzem Śródziemnym
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na kolejne odwiedziny (będzie trochę Majorki)
o kurcze jak pięknie, ja chyba bym się bała, ale co za widoki!!!
OdpowiedzUsuńNie ma czasu na strach jak sie chce cos zobaczyc i zrobic zdjecia zeby innym pokazac.
OdpowiedzUsuńZdjecia Ci wyszly rewelacyjnie
ah ta nasza atmosfera xD
OdpowiedzUsuńNieziemskie
jeannekiur.blogspot.com